Grupa Saller zakupiła Centrum Handlowe Marino we Wrocławiu

Początkiem bieżącego roku Grupa Saller dokonała zakupu Centrum Handlowego Marino we Wrocławiu. Obiekt położony jest u zbiegu ulic Paprotnej i Żmigrodzkiej, a bezpośrednie sąsiedztwo Autostradowej Obwodnicy Wrocławia oraz Obwodnicy Środmiejskiej czyni centrum doskonale osiągalnym nie tylko dla mieszkańców północnej części miasta, ale także okolicznych miejscowości.

Na prawie 20.000 metrach kwadratowych klienci znajdą ponad 100 uznanych marek oraz punktów usługowych, do ich dyspozycji oddano około 600 miejsc parkingowych.

Grupa Saller planuje przebudowę i gruntowną metamorfozę istniejącego budynku. Pierwsze ulepszenia przewidziane są w strefie zewnętrznej: układ drogowy stanie się przyjaźniejszy dla klientów, elewacje oraz zewnętrzna strefa reklam dla najemców zostaną odświeżone.

Drugi etap planowanej modernizacji dotyczy wnętrza Marino i ma na celu znaczne poprawienie dostępności poszczególnych stref dla klientów. Pasaż poddany zostanie przebudowie oraz rewitalizacji. Jednocześnie trwają prace nad poszerzeniem oferty zakupowej poprzez zaawansowane negocjacje dotyczące ostatnich wolnych powierzchni w centrum handlowym.

„Marino jest jednym z najstarszych i najlepiej funkcjonujących centrów handlowych we Wrocławiu. Jesteśmy przekonani, że wszystkie dotychczasowo podjęte działania, jak i zaplanowane prace budowlane przyczynią się do podniesienia atrakcyjności tego już świetnie funkcjonującego obiektu” dodaje J.Saller, Prezes Grupy.

https://retailnet.pl/2021/04/28/85935-grupa-saller-zakupila-centrum-handlowe-marino-we-wroclawiu/

Grupa Saller zakończyła rozbudowę parku handlowego w Hrubieszowie

W drugiej połowie 2020 roku zakończono rozbudowę położonego u zbiegu ulic Kolejowej i Dworcowej parku handlowego w Hrubieszowie. Obiekt powiększył się o ponad 5.000 mq,
a do dyspozycji klientów oddano ponad 300 miejsc parkingowych.

W nowo wybudowanej części swoją działalność rozpoczęły już sklepy Hebe, Sinsay oraz Neonet. Do otwarcia przygotowuje się również sklep marki Tedi, który zastąpił salon meblowy Abra.Obecnie trwa komercjalizacja ostatnich wolnych powierzchni rozbudowanego Parku Handlowego, a także prace modernizacyjne budynku znanego jako CH Maxx, który zostanie gruntownie odświeżony.

Park handlowy w Hrubieszowie to jedyny wielkopowierzchniowy kompleks w mieście o powierzchni ponad 13.000 m² i jedyne w okolicy bardzo dobrze funkcjonujące i rozwinięte centrum handlowe, oferujące różnorodny asortyment ponad 20 marek. Zasięg oddziaływania to około 15 tysięcy potencjalnych klientów mieszkających w odległości 15 minut i około 60 tys. mieszkańców powiatu hrubieszowskiego. Jednocześnie park zlokalizowany jest około 20 kilometrów od granicy polsko-ukraińskiej, a więc lokalizacja jest atrakcyjna również dla klientów zza wschodniej granicy kraju.

„Cieszymy się, że do Parku dołączają uznane marki różnych branż, co potwierdza, iż Hrubieszów oraz inne przygraniczne miejscowości, w których realizujemy nasze inwestycje cechuje duży potencjał rozwoju” komentuje J.Saller, Prezes Grupy.

Grupa Saller rozbuduje Park Handlowy w Inowrocławiu

Grupa Saller z Wrocławia przebuduje Park Handlowy S1 znajdujący się u zbiegu ulic Górniczej, Poznańskiej oraz Solnej w Inowrocławiu. Zaplanowano między innymi rozbudowę istniejącego budynku, w którym obecnie znajdują się Biedronka oraz Neonet. Po zakończeniu prac budowlanych do grona najemców dołączy drogeria Rossmann.

W sąsiadującym budynku powstaną natomiast cztery nowe jednostki najmu, które są w chwili obecnej komercjalizowane. Po zakończeniu rozbudowy do parku handlowego wjechać będzie można również od ulicy Górniczej.

Park handlowy położony jest w niewielkiej odległości od centrum miasta, jest bardzo dobrze  widoczny, a za sprawą dodatkowego wjazdu także doskonale osiągalny.

Rozpoczęcie rozbudowy zaplanowano na początek 2021 roku, jej zakończenie nastąpi do końca b.r. Do dyspozycji klientów Inowrocławia i okolic zostanie wtedy oddane około 6.000m² nowoczesnej powierzchni sprzedaży.

Source: https://retailnet.pl/2021/03/23/84346-grupa-saller-rozbuduje-park-handlowy-w-inowroclawiu/

Josef Saller, Grupa Saller: nasze inwestycje postępują planowo

Jesteśmy firmą, która dokonuje długofalowych inwestycji w Polsce. Z tego też względu nic się dla nas w przyszłości nie zmieni, nie planujemy również zmiany naszej obecnej strategii – mówi w rozmowie z redakcją Retailnet.pl / SCF News Josef Saller prezes Grupy Saller. Z przedstawicielami firmy Saller będzie można spotkać się i porozmawiać podczas Shopping Center Forum 2020 CEE

Jakie skutki dla obiektów z Państwa portfolio miał 7-tygodniowy lockdown?

Josef Saller: Lockdown doprowadził do bardzo mocnej niepewności konsumentów oraz do znaczącego wzrostu przewagi segmentu E-Commerce. Grupa Saller bardzo dobrze przetrwała okres pandemii co zawdzięczamy przede wszystkim konceptowi naszych obiektów handlowych, które poprzez dobrą osiągalność oraz nieskomplikowaną budowę umożliwiają dokonanie szybkich zakupów.

Jak wygląda przywracanie footfallu po ponownym “odmrożeniu” gospodarki? Na jakim jest poziomie jesteście obecnie?

JS: Znajdujemy się obecnie na poziomie około 90 proc. frekwencji porównywalnej do poziomu ostatnich lat i jesteśmy z tego faktu bardzo zadowoleni.

Czy można zatem powiedzieć, że sytuacja wraca powoli do normy?

JS: Dostrzegamy efekty pobudzenia i chęć nadrobienia straconego czasu w wielu aspektach, jednakże nie jesteśmy pewni, czy nie jest to tylko związane ze znaczącymi obniżkami cen produktów. Apelujemy również do naszych najemców, aby nie szkodzili własnej marży handlowej zbyt wysokimi obniżkami cen swoich produktów, co może doprowadzić do notowania strat finansowych.

W jaki sposób zarządcy i właściciele obiektów handlowych mogą dodatkowo pobudzić zainteresowanie klientów? Jakie konkretnie działania wdrażacie w Państwa obiektach?

JS: Prowadzimy nasze akcje w zaplanowany wcześniej sposób zwracając przy tym szczególną uwagę na zachowanie koniecznych standardów bezpieczeństwa, nie tematyzujemy COVID-19 w dodatkowy sposób. Nasi klienci w pełni zasługują na wolne od trosk oraz strachu zakupy jako iż w przeszłości w bardzo zdyscyplinowany sposób przestrzegali podyktowanych pandemią zmian oraz liczba zakażeń oscylowała w bardzo niskim przedziale.

Jak przebiegały renegocjacje umów z najemcami w tej wyjątkowej sytuacji? 

JS: W czasie pandemii przedłużyliśmy zarówno wiele obowiązujących umów, jak i zawarliśmy nowe umowy z najemcami. Nasi najemcy wiedzą, że COVID-19 to tymczasowy problem. Najemcy zapewniają sobie w ten sposób dobre lokalizacje, które gwarantują im wysokie obroty na okres dłuższy niż okres pandemii.

W Polsce ustawodawca wdrożył rozwiązanie umożliwiające najemcom niepłacenie czynszu najmu podczas lockdown’u. Jest rozwiązanie kompletnie różniące się od programów wprowadzonych w innych państwach, w których prowadzimy działalność. Postawiło to wielu właścicieli oraz zarządców nieruchomości handlowych, w szczególności mniejsze firmy, w bardzo trudnej sytuacji. Przystawanie na kolejne wnioski i żądania najemców widzimy z tego powodu bardzo krytycznie oraz prowadzimy rozmowy i negocjacje tylko z tymi najemcami, którzy gotowi są również nam wyjść naprzeciw.

Właściciele obiektów handlowych są tym uczestnikiem rynku centrów handlowych, którzy dotychczas nie mogli liczyć na wsparcie ze strony państwa. Dlaczego tak się stało i jakie są Państwa oczekiwania wobec państwa?

JS: Chciałbym tutaj wskazać rozwiązania, jakie zastosowano w Czechach i na Słowacji. Obydwa państwa płacą 50 proc. czynszu za najemców w czasie pandemii. W Polsce niestety nic.

Wielu uważa, że sytuacja na rynku handlowym po koronawirusie nie będzie już taka sama. Jak Państwa zdaniem zmieni się rynek i jak wpływa to na Państwa plany inwestycyjne na kolejne lata?

JS: Wszystkie banki kwalifikują obecnie branżę retail jako bardzo trudny asset, przede wszystkim w sytuacji kiedy państwo ingeruje w wolny rynek, dokonuje regulacji pomiędzy wynajmującym i najemcą zwalniając jednostronnie najemcę z jego zobowiązań. Skutki tej ingerencji odczują przede wszystkim mniejsi deweloperzy, gdyż doprowadzi to do podniesienia oprocentowania oraz ich własnych kosztów. Ostatecznie doprowadzi to także do wzrostu czynszu dla najemców.

Jakie są Państwa plany inwestycyjne na najbliższe miesiące: czy proces inwestycyjny w związku z obecną sytuacją się wydłużył, czy planujecie jakieś zmiany w swoim portfelu?

JS: Wszystkie nasze obecne budowy oraz rozbudowy odbywają się w zaplanowany  i niezależny od wybuchu pandemii sposób. Jesteśmy firmą, która dokonuje długofalowych inwestycji w Polsce. Z tego też względu nic się dla nas w przyszłości nie zmieni, nie planujemy również zmiany naszej obecnej strategii.

Czy może pokusić się Pan o porównanie sytuacji w czasie pandemii na rynku polskim i innych rynkach, na których działacie?

JS: W Czechach i na Słowacji państwo wspiera najemców w spłacie ich zobowiązań. W Czechach wynajmujący podpisuje aneks z najemcą, na mocy którego wynajmujący rezygnuje z 30 proc. czynszu a najemca reguluje bezpośrednio 70 proc. umownej stawki czynszu. Po przedłożeniu podpisanego aneksu oraz potwierdzenia dokonania wpłaty, najemca na własny wniosek odzyskuje 50 proc. stawki czynszu od państwa. Na Słowacji odbywa się to drogą elektronicznego wniosku wynajmującego, który musi zostać zaakceptowany przez najemcę i w ten sposób wynajmujący otrzymuje od państwa zwrot 50 proc. wysokości miesięcznego czynszu.

W Niemczech wypracowano kompromis pomiędzy stowarzyszeniem sprzedawców a właścicielami obiektów polegający na zaleceniu, aby koszty 7-tygodniowego lockdown‘u rozłożyć po 50 proc. pomiędzy wynajmującym a najemcą. Porozumienie opiera się na dobrowolności, a nie zmianie litery prawa.  Wypracowany pomiędzy obydwoma stronami kompromis zaleca także obniżki czynszu na kolejne 3 miesiące do maksymalnej wysokości 50 proc. W dalszej części porozumienie wskazuje na konieczność prowadzenia rozmów o przedłużeniu umów najmu w celu wypracowania stabilnego i przyszłościowego modelu dalszej współpracy.

Zrodlo: retailnet.pl

Głogovia i Ostrovia – miejsca z niesłabnącą popularnością

Od momentu ponownego otwarcia obu galerii, obserwowany jest ciągły wzrost odwiedzalności. Po pierwszych tygodniach wznowienia pełnej działalności poziom dziennej frekwencji osiągnął 90% wartości z roku ubiegłego. Podążając za zmianami, które są wprowadzane w Polsce, obydwa obiekty zostały odpowiednio przygotowana do aktualnych zasad bezpieczeństwa, co znacząco wpłynęło na komfort klientów. Liczne stacje dezynfekujące, znajdujące się w różnych częściach galerii, a także nowatorski pomysł wyznaczenia kierunków poruszania się po centrum jak również przygotowana odpowiednio strefa restauracyjna sprawiają , że klienci czują się wyjątkowo bezpiecznie.

Galeria Ostrovia to wyjątkowe miejsce w południowej Wielkopolsce. Lokalizacja – przy głównym węźle obwodnicy Ostrowa umożliwia dogodny dojazd do galerii nie tylko mieszkańcom Ostrowa i Kalisza, ale również wielu okolicznych miast. Wkrótce oferta rozrywkowa Galerii Ostrovia zostanie powiększona o kino, którego budowa przebiega sprawnie i bez zakłóceń. Zaplanowane na okres zimowy otwarcie, idealnie wpisze się panująca sytuację i stanie się przełomowym momentem dla wszystkich mieszkańców Ostrowa, którzy z niecierpliwością śledzą każde doniesienia o postępach prac i którzy długo czekali na tego typu obiekt.

Galeria Glogovia to dwupoziomowe centrum handlowe położone w sąsiedztwie dużego osiedla, bezpośrednio przy uczęszczanej ulicy Piłsudskiego. W swojej ofercie posiada nie tylko sklepy oraz strefę restauracyjną, ale również centrum fitness i nowoczesne kino, co sprawia, że stało się ulubionym miejscem rodzin z dziećmi a także sportowych zapaleńców. Stworzona niedawno nowoczesna sala dla dzieci pozwala nie tylko na pozostawienie dziecka na czas zakupów lub ćwiczeń w klubie, ale dzięki wprowadzonym rozwiązaniom, spędzony czas jest interesujący, kreatywny i bezpieczny.

Pomimo negatywnych informacji płynących z różnych części Polski, w obu centrach z dnia na dzień notuje się rosnącą liczbę klientów. Każdy tydzień przynosi kilkuprocentowe wzrosty frekwencji, a wyniki w wybranych tygodniach roku pokazują, że odwiedzalność jest niejednokrotnie lepsza niż w roku ubiegłym. Zachowania konsumentów w nowej rzeczywistości są analizowane, a na podstawie osiągniętych wyników planowane są działania marketingowe oraz wydarzenia rozrywkowe. Kino samochodowe, zorganizowane
w ostatnich czasie przyciągnęło tłumy klientów, którzy spragnieni tego typu rozrywek chętnie uczestniczyli w seansie. Można jednak zdecydowanie stwierdzić , że klienci w obecnym czasie bardziej dbają o swoje bezpieczeństwo i przestrzegają zasad higieny, a zakupów dokonują szybko i zdecydowanie. Ograniczenie możliwości korzystania ze stref wypoczynku wpłynęło pozytywnie na tendencje zakupowe, co więcej, poprzez brak siedzisk w częściach wspólnych, klienci chętniej korzystają z licznych kawiarni oraz strefy restauracyjnej.

Ważnym wyznacznikiem jest pozytywne nastawienie konsumentów oraz chęć powrotu do normalności. Pomimo obaw o przewagę sprzedaży internetowej nad formą stacjonarną, po otwarciu centrów handlowych, klienci wybierają zdecydowanie tradycyjne zakupy. Wizyta w galerii handlowej stała się już formą spędzania wolnego czasu i na dobre zagościła w naszym codziennym życiu. Znaczna część odwiedzających szuka jednakże produktów w niższych, okazyjnych cenach. Wygrywają zdecydowanie marki, które taką ofertę dla swoich klientów przygotowali i przedłużają ją na okres letni. 

Source: https://retailnet.pl/2020/06/15/29229-grupa-saller-galerie-glogovia-i-ostrovia-podsumowaly-frekwencje-po-wznowieniu-pelnej-dzialalnosci/